Warszawski liderem i awans 9. Polaków z awansem do Grand Prix

Arena 5

W pierwszym konkursie drugiego dnia zawodów CAVALIADY - Średniej Rundy (140 cm) o nagrodę Hipodromu Wola, pierwsze miejsce zajął reprezentant Holandii Frank Schuttert i GREAM. Najlepszą Polską parą była 20-letnia Tamara Tybulczuk i SZIFO zajmując drugie miejsce. Trzecie miejsce zajęła reprezentantka Danii Caroline Rehoff Pedersen i DOOLYS.

- Jechało mi się bardzo dobrze. Co prawda, przeszkody pojawiały się bardzo szybko, ponieważ hala jest wyjątkowo wymagająca. Parkur był ustawiony adekwatnie do poziomu trudności konkursu. Na pewno pomagała mi znajomość tego konia i świadomość jego galopady. To nasz pierwszy start tutaj, na dużej arenie w Poznaniu. Myślałam, że koń może być trochę przestraszony, ale czuje się tu bardzo dobrze. Atmosfera zdecydowanie nam sprzyja – powiedziała Tamara Tybulczuk.

W trzecim etapie CAVALIADY Tour, w konkursie zaliczanym do międzynarodowego rankingu, wystartowało ponad 70 par. W związku z tym piątkowy parkur w Dużej Rundzie (150 cm) o nagrodę BOSMA, pod patronatem Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, musiał być bardzo wymagający. Andrea Colombo ustawił 12 przeszkód, w tym 3 podwójne kombinacje. Wszystkie szeregi były postawione w linii z innymi przeszkodami, co dodatkowo podnosiło poziom trudności. Cała trasa okazała się wyjątkowo wymagająca, szczególnie że przeszkody osiągały wysokość ponad 150 cm. Poza szeregami, wyzwaniem była linia składająca się z przeszkód numer 8, 9 i 10. Najpierw zawodnicy musieli pokonać linię na ciasne 3 foule do czerwonego oksera PZJ, w którym dodatkowym utrudnieniem była imitacja oczka wodnego. Następnie na zawodników czekały ciasne 4 foule do stacjonaty, na której szczycie, na wysokości 150 cm, zawieszona była biała deska. Parkur był na tyle trudny, że z 77 startujących par do rozgrywki zakwalifikowało się jedynie 9 jeźdźców. Finałowy baraż był niezwykle szybki. Tylko dwoje zawodników zaryzykowało jedyny możliwy skrót, jednak oboje przypłacili to zrzutką. Ostatecznie zwyciężyła reprezentantka Belgii, Gudrun Patteet na SEA COAST GUINNESS.

- Myślałam, żeby w rozgrywce zrobić krótszy najazd na czerwony okser z imitacją wody. Ostatecznie jednak zdecydowałam się pojechać dookoła, ponieważ taka trasa była łatwiejsza dla mojego konia. Dzięki temu mogłam utrzymać dobry rytm i szeroką foule. W rundzie podstawowej czerwony okser rzeczywiście był trudny, ponieważ konie bardziej zwracały uwagę na imitację wody. W sumie cała linia, której częścią była ta przeszkoda, była bardzo techniczna – mówi zwyciężczyni konkursu Gudrun Patteet.

– To mój pierwszy raz na CAVALIADZIE i bardzo mi się tu podoba. Atmosfera jest cudowna. Myślę, że mój koń również czuje się tu bardzo dobrze – dodała zawodniczka.

Na drugim miejscu znalazł się Mans Thijssen i HELLO. A trzecie zmiejsce zajął Jeroen Appelen i GENTLY Z.

Dzisiejsze wyniki nie przyniosły zmian w rankingu CAVALIADA Tour, ponieważ zawodnicy, którzy dziś byli w czołówce nie startowali w Warszawie. Stąd na prowadzeniu pozostaje Dennis Van Den Brink, drugie miejsce nadal należy do Mściwoja Kieconia, a trzecie do Diarmuida Howleya. Dzisiejsza zwyciężczyni „wskoczyła” na miejsce szóste.

Świetnie zaprezentował się Michał Kaźmierczak na KALAHARI ROCK, zawodnik był bezbłędny zarówno w rundzie podstawowej jak i w rozgrywce. Jako że KALAHARI jest mało doświadczonym koniem, jeździec nie zaryzykował w rozgrywce, ale ostatecznie zajął w tym doborowym towarzystwie bardzo dobre czwarte miejsce.

Do niedzielnego PKO Bank Polski Grand Prix zakwalifikowało się dziewięciu Polaków: Maksymilian Wechta, Małgorzata Ciszek – Lewicka, Michał Kaźmierczak, Krzysztof Ludwiczak, Wojciech Wojcianiec, Adam Grzegorzewski, Marek Wacławik, Hubert Polowczyk oraz Przemysław Konopacki.

Drugi etap CAVALIADY Eventing Tour o nagrodę Cavallia pod patronatem Polskiego Związku Jeździeckiego wygrał triumfator warszawskiego etapu - Paweł Warszawski i FUERTA. Tym samym zawodnik prowadzi w rankingu CAVALIADY Tour.  Na drugim miejscu znalazła się Joanna Pawlak i ARMIN DE MONSIEUR, a trzecie miejsce zajęła Daria Kobiernik i IDEAL GIRL.

Szybki i widowiskowy konkurs Speed & Music (140 cm) o nagrodę Grupy MTP pod patronatem Marszałka Województwa Wielkopolskiego zakończył się zwycięstwem reprezentanta Grecji - Angelosa Touloupisa i DEL REY OF THE LOWLANDS Z. Na drugim miejscu znalazł się Jordy Van Massenhove i CALEYA. Trzecie miejsce zajął Kristaps Neretnieks i CINDERELLA CECE.

Arena 3A

Dzień na arenie rodzinnej zaczął się od konkursu amatorów RESPECT ENERGY Open Tour Silver o nagrodę Retro Motor Show, w którym triumfowała drugi dzień z rzędu Alina Dziamska na OKARYNIE DZ. Drugie miejsce zajęła Hanna Kosinska i STORMER VN HET BEVRIJDTHOF, a trzecie miejsce zajęła Zuzanna Antkowiak i EL DZAMA

W konkursie RESPECT ENERGY Open Tour Gold o nagrodę Poznań Motor Show zwyciężyła Natalia Skibińska i JAMBO. Na drugim miejscu znalazła się Julia Dziurkiewicz i CZARNA PERLA. Trzecie miejsce objęła Annabell Bodnar i LAY YOUR LOVE ON Z.

Konkurs CSI1* Małej Rundy (130 cm) o nagrodę Poznań Congress Center zwyciężyła Aleksandra Kozłowska i NABAB. Drugie miejsce zajął Marcin Wesoły i DIANTUS S. Na trzecim miejscu znalazła się Aleksandra Pilatowicz i HUBKA.

W konkursie Małej Rundy (135 cm) CSI4* o nagrodę Hipodromu Wola triumfował Harm Lahde i KINGSTON DE L’EAU Z. Na drugim miejscu znalazła się Sara Vingralkova i DAMOCLES FROM SECON LIFE Z. Trzecie miejsce zajął Adrian Schmid i CELLESTIAL’S CURLY.

W konkursie Dużej Rundy (135 cm) o nagrodę Weidemann pierwsze miejsce zajął Gábor Szabó Jr. I GENIUS CONFERENCE. Na drugim miejscu znalazł się Ignas Makarauskas i HAVE FUN. Trzecie miejsce zajął Marvin Jungel i KUNIGUNDE.

Więcej informacji: https://cavaliada.pl/pl/
Bilety CAVALIADA Poznań: https://tobilet.pl/cavaliada-poznan-2024.html

Organizatorem CAVALIADY w Poznaniu jest Grupa MTP. Sponsorem Głównym – PKO Bank Polski, Partnerem Strategicznym - Respect Energy, Miastem Gospodarzem - Poznań, a partnerem – Samorząd Województwa Wielkopolskiego.

Zdjęcia: Kamila Tworkowska, Marta Flatow, Dava Palej